Rozdział 7 "Ostatni dzień"

Wstałyśmy o 11:00.Przebrałyśmy się w ciuchy do ćwiczenia.
Ja w to buty koszulka spodnie
Alex w to buty koszulka spodnie.
Wybrałyśmy tą piosenkę.
Tak minęło 5 dni.Choreografia była już skończona i dopracowana.
Wybrałyśmy taki strój.
Szóstego dnia miałyśmy spotkać się z chłopakami.
P-Alex już.??
A-Chwila.-Krzyknęła z góry.Zaczęła schodzić po schodach.
Była ubrana tak buty spodnie koszulka
A ja tak buty koszulka spodnie
Wyszłyśmy z domu.Rodzice pojechali na zakupu.Zamknęłam dom na klucz.
Przed bramką stali chłopacy.Przywitaliśmy się z nimi całusami.
J-Cześć !!!Tak bardzo nas kochacie.
A,P-Siemka!! Nom
P-To gdzie idziemy???
C-Niespodzianka.
Szliśmy wszyscy razem.Najpierw poszliśmy do pizzerii.Tam były niezłe łachy.Chris bawił się słomkami do coli.
Potem do lodziarni.Tam gadaliśmy.
P-Wcześniej nie mówiłyśmy ale jutro wyjeżdżamy na tydzień na obóz taneczny.
J-Szkoda.
C-Będziemy tęsknić.
Szliśmy w stronę domu w ciszy.Przed bramką.
J-No to na razie miłej zabawy.
P-Nom.
C-Pa.-powiedział i dał namiętnego całusa Alex.
To samo zrobił Justin z Pulą.
Wyszeptał mi do ucha:
KOCHAM CIE
Wróciłysmy do domu zaczęłyśmy się pakować.Przebrałam się w piżamę i poszłam spać.