środa, 16 marca 2011

Rodział 12 " Wieczór "

On odjechał a ja weszłam do domu a tam ..............................



zobaczyłam jak Kate i Chris całują się na kanapie.
Zaczęłam się po cichu śmiać.
Stałam w futrynie drzwi a oni mnie nie zauważyli.
W końcu się odezwałam.
L-Hym gołąbeczki bo jeszcze dzieci spłodzicie- i Brecht.
Oni się od siebie oderwali.
K-O kurde nie słyszałam kiedy weszłaś- uśmiechnęła się z zakłopotanie<jaki tekst>
L-Byłaś zajęta czym innym- wystawiłam jej język :p
C-Ja też tu jestem- upomniał się Chris
L- Tak tak wiem
C-To może ja już pójdę- Chris wstał pocałował Kate i już chciał wychodzić ale krzyknął
C-Kate zadzwonię do cb- wtedy wyszedł
L-Jesteś z nim ???- zaczęłam się drzeć
K-Tak a co ???
L- Pomyślałaś że nasze marzenia się właśnie spanieją!!
K- Wiem to jest mega !!!
L- Ty a gdzie Em ???
K-Nie wiem jeszcze nie wróciła- wtedy zadzwonił mój tel.

//Rozmowa telefoniczna///
L- Co jest Em ???-spytałam ją
E- Słuchaj-haj ja dzisiaj nie wracam na noc do domu- mówiła to z taką pod jarą ze masakra
L- Czemu ???
E- NO wiesz u Chaza nie ma rodziców i ..
L- Dobra nie dokańczaj
L- Powodzenia
E- Dzięki
//Koniec rozmowy//


K- Kto to ????
L-Em. Powiedziała że dzisiaj nie śpi w domu- głupawo się uśmiechnęłam
K- Czyli się coś święci- zaczęłyśmy się śmiać


Przebrałyśmy się.
Ja tak spodenki koszulka skarpetki(xd)
Kate Spodenki koszulka skarpetki (xd)

Zeszłyśmy na dół.
Była 22:30.
Usiadłyśmy na kanapie i włączyłyśmy vive.
Zaczęła lecieć piosenka Pitbull - Hey Baby (Drop It To The Floor) ft. T-Pain 

Zaczęłyśmy się wygłupiać tańczyć, śpiewać itp.
Po skończonym przedstawieniu oglądałyśmy telewizje do 1:25
Kiedy znalazłyśmy się na górze ja weszłam jeszcze na tt.
Zobaczyłam wpis Jb:
I love you @LiliyKuś
Ja napisałam:
I love you @justinbieber dziękuje za miły wieczór :*
Zobaczyłam że wiele ludzi mnie folowało ale tez wile wyzywa na głównym.
Mam na nich wyjebane ;)
Wylogowałam się pogadałam z Kate do 3:00.
L-Kurwa my jeszcze w ubraniach jesteśmy!
K-Jaki żal ja już nie wstaje.
L-Zwierze- Wytknęłam język
L-Ja idę się przebrać.
Wzięłam piżamę i poszłam do łazienki.
Kiedy wyszłam Kate już chrapała.
Wbiłam się do łóżka i marząc o Jb zasnęłam.


____________________________________________________________
Elo !!
Jest następny.
Podoba się ???
Pisać w komach :)

GG 34197074
POZDRO dla wszystkich którzy czytają moje wypociny xd 

Jak będzie 7 komów to dodam nn 
Do NN :*
Kocham was :*

poniedziałek, 14 marca 2011

11 "Miłość od pierwszego wejrzenia"

Kiedy skończyliśmy Justin zaczął mówić ........................


J-Lily słuchaj odkąd cie zobaczyłem wiedziałem że to miłość od pierwszego wejrzenia-
Jb był bardzo zdenerwowany ja zresztą też ;)
L-Justin słuchaj..-jb mi przerwał
J-Wim że nie mam szans ale muszę ci to powiedzieć Kocham cie zostanie moją dziewczyną ??-
Ja stałam jak wryta.
Justin zaczął mi machać rekom przed oczami.
J-Lily halo Lily- mówił Jb
J-Justin ja się boje że te fanki będę mnie nachodzić(xd) ty jesteś sławny ja jest zwykłą dziewczyną.
A tak w ogóle to ja po wakacjach wracam do Polski ;/
Zrobiłam grymas na twarzy.
J-Dam rade proszę-zrobił sweet minkę.
I jak tu go nie kochać:)
J-No dobrze-uśmiechnęłam się ale dalej mam obawy co do tego związku.
L-Kocham cię- zaczął  mnie całować.
Staliśmy w świetle księżyca i całowaliśmy się.
To było coś pięknego chciałbym żeby ta chwila trwała wiecznie.
Skończyliśmy się całować.
J-Ja cb też.
L-A jak bardzo- uśmiechnęłam się cwaniacko.
J-Bardzo,bardzo bardzo i chce żeby cały świat o tym wiedział.
Jb oparł eis o barierkę i zaczął krzyczeć.
J-Kocham  Lily Kuś Lily Kuś.- Justin cały czas krzyczał.
L-Ucisz się wariacie.-uśmiechałam się
J-Nie!!!
Wtedy zatkałam mu usta pocałunkiem
L-Może już chodźmy do domu ?? Robi się zimno
J-No dobrze- Sweet uśmiech.
Zdjął swoja marynarkę i założył na moje ramiona.
Obią mnie ramieniem i poszlismy na dół.
Tam była masa reporterów.
Nienawidzę tego ale skoro mam ze sobą być muszę się przyzwyczaić :)
Wsiedliśmy do limuzyny i pojechaliśmy do mnie do domu.
Kiedy byliśmy już na miejscu Justin odprowadził mnie pod drzwi.
Dał soczystego kissa i powiedział.
J-Dobranoc Śliczna
L-Dobranoc kochasiu- i zaczęłam się z jb śmiać.
On odjechał a ja weszłam do domu a tam ..............................



______________________________________________________________
Siemka!!!
Wiem że długo mnie tu nie było;/
Ale to się zmieni:)
Trochę krótki ale to na początek:0
Obiecuje poprawie się :) 

Pisać do mnie na gg 34197074 
Pisać komy !!
Do NN :*

Pisać!!!

Chce pisać dalej bloga ale nie wiem czy komuś się podoba plis piszcie gg 34197074
albo tt http://twitter.com/#!/Crazy_Polcia
 PISAĆĆĆ!!!!!!!!!!!plis plis
Czekam !!!!